Autor Wiadomość
Rion
PostWysłany: Śro 13:25, 08 Lip 2009    Temat postu:

ej tak sobie czytam to teraz.. i.. jak teraz po tych kilku latach, każdy zdefiniowałby RPG:) Very Happy

Widmo nadal by uciekał od pieprzenia starszej?Very Happy
Furion
PostWysłany: Pią 13:27, 17 Sie 2007    Temat postu: Dla mnie... ciąg dalszy

Chciałem coś dodać do mojej wypowiedzi. RPG jest przyjemnością, na którą uwielbiam czekać. Oczekiwanie i dyskutowanie o sesji jest także przyjemne. Wbrew pozorom im rzadziej gramy, tym lepiej. Napalisz się, nakręcisz i naprawdę masz wielką ochotę grać. Oczywiście nie można popadać w skrajności. Chodzi mi tu też raczej o cykle, jakaś kampania, w jednym tygodniu gramy w nią często, a potem przerwa i znowu to samo(Bartek był w tym mistrzem Wink ). Podczas przerw zajmujesz się zupełnie innymi rzeczami, a one czasem dają natchnienie nie tylko dla MG. Obejrzysz jakiś film, przeczytasz jakaś książka, zwiedzisz jakieś miejsce, a nawet przyziemna rzecz może Ci jakoś pomóc(mi raz pomógł kod do Windowsa Laughing a także mycie łazienki Laughing ).
Rion
PostWysłany: Wto 20:11, 14 Sie 2007    Temat postu:

Założymy teatrzyk: "Zielone Skurwysyny" Very Happy
Melediv
PostWysłany: Pon 10:44, 13 Sie 2007    Temat postu:

Rami, trzeba sobie niedługo podramować bo nie wytrzymam... Sad
Najlepiej jakby wszyscy dramowali bo to wtedy tworzy odpowiedni nastrój ;]
Furion
PostWysłany: Nie 21:55, 12 Sie 2007    Temat postu: Osóbki

Powiedziałbym raczej że nie są przyzwyczajeni Cool , ale to przecież można zmienić Very Happy
Ramirez
PostWysłany: Nie 21:37, 12 Sie 2007    Temat postu:

Wlasnie ludziska pojecie Drama to taki maly teatrzyk, wcielanie sie w postacie( u mistrza w npc i potwory sie wie xD) ja probowalem Dramowac na ostatniej sesji to zostalem wyzwany przez np: widomek - toc kurwa usiadz! a nastepnego dnia Brylant powiedzial ze nie bedzie taki pojebany jak ja i nie bedzie biegal wokol stolu ... Sad
Melediv
PostWysłany: Nie 21:33, 12 Sie 2007    Temat postu:

Dla mnie RPG jest już uzaleznieniem... Kilka razy nawet prubowałem się oderwać ale niestety nie da się tego zrobić... Mi najbardziej zalezy na miłym spędzeniu czasu z kumplami i koleżankami. =] Można przy tym nieźle się bawić wczuwając się i nauczyć się grania "dram". Rami wie o co chodzi ;]
Rizzen
PostWysłany: Śro 16:22, 28 Mar 2007    Temat postu:

I Widmo nie odpowie nam na pytanie.oj oj oj nie ładnie. Laughing Laughing
Rion
PostWysłany: Śro 12:37, 28 Mar 2007    Temat postu:

A ja jestem dumny z grania w RPG... Nie chodzi tu o szpan... RPGi bardzo wiążą się z moimi zainteresowaniami, a w życiu RPGowca nadchodzi czas, gdy przestaje odróżniać rzeczywistość od książkowej fantastyki... ;P Stąd Ja wraz z Gildorem często sie bawimy w wojowników Cool Pozatym najbardziej podobał mi się najprostszy, początkowy schemat obrazowego przedstawienia, "o co chodzi w RPGach?" No więc tak: Przedzieracie się przez mrok, dookoła ciemność widzicie tylko drogę, a w oddali zarys budynku. Dostrzegacie światło... Przyspieszacie kroku... Oczom waszym ukazał się szyld z wielkim świniakiem upieczonym na różcie oraz napis: "Złoty Rożeń". Co robicie? Wchodzicie do karczmy? Czy pozwalacie, by droga poprowadziła was ku przygodzie?
...i jak tu nie grać?! Przecież tam możesz robić wszystko:)))
Rizzen
PostWysłany: Pon 13:42, 19 Mar 2007    Temat postu:

Widmo napisał:
Dla mnie RPG jest miejscem w które można ucieć od normalnosći... tj sprzątania, pieprzenia starszej..

a co nie lubisz mamy pieprzyćLaughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Question Exclamation
Widmo
PostWysłany: Nie 16:34, 04 Mar 2007    Temat postu:

Dla mnie RPG jest miejscem w które można ucieć od normalnosći... tj sprzątania, pieprzenia starszej...Zwłąszcza jak to się łączy z siłką rano. A radzio to zawsze gra facetem bez jąder Laughing - bo mu się lepiej biega wtedy...
Furion
PostWysłany: Nie 13:06, 04 Mar 2007    Temat postu: Dla mnie...

Dla mnie RPG jest, jeśli chodzi o D&D cofnięciem się w przeszłość. Interesuje mnie historia, czasy odległe, które nie powrócą, a były arcyciekawe. W RPG mogę zaznać cząstkę tego świata, który został stworzony na podobieństwo historycznego, oczywiście z fantastycznymi zmianami. Neuroshima natomiast to możliwa wizja niedalekiej przyszłości, jest w niej dużo elementów z obecnego świata, a interakcja z przedmiotami i podmiotami podobnymi do obecnego też jest dla mnie fascynująca. Samo RPG ma wiele zalet, które rozwijają wyobraźnię, myślenie, mowę, które są bardzo ważne w prawdziwym świecie i pozwalają wybić się ponad tłum. Jest to ciekawe zainteresowanie, o którym opowiadając innym wprawiam ich w zachwyt. Pozytywnie jest także spotkać się z Wami, jakże różnymi i kolorowymi osobami. Daje mi rozrywkę, poczucie zrealizowania tego, czego w życiu nie bardzo jest możliwe. Jest po prostu super! Very Happy Niezmiernie się cieszę że spotkałem na szlaku swego życia coś tak cennego jak Roleplaying Game. Very Happy
Dziękuję tym, którzy się do tego przyczynili Smile
Rizzen
PostWysłany: Nie 0:32, 04 Mar 2007    Temat postu:

dla mnie RPG to jest zajebista zabawa z kumplami, oderwanie od spraw codziennych czas na duużo śmiechu:lol: Laughing Laughing Nasza postać w RPG jest ucieleśnieniem naszych marzeń np. widomek zawsze gra postacią w dużym członkiem Laughing :lol:No i oczywiście nie można zapomnieć o rozwijaniu umiejętności porozumiewania się z innymi o czym już wspomniał Gildor Inglorin. pozdro Laughing Laughing
Ramirez
PostWysłany: Czw 19:17, 01 Mar 2007    Temat postu:

dla mnie jest to oderwanie sie od tego terazniejszosci, od wszystkich spraw ktore mnie drecza, a takze rozwijanie wyobrazni, dykcji, sposobu porozumiewania sie (ma sie wiekszy zasob slow) ponadto to swietna zabawa stac sie bohaterem ;>
Rion
PostWysłany: Czw 14:09, 01 Mar 2007    Temat postu: RPG dla nas

Jako gorący działacz wstawiłem ten temat,by dowiedzieć się jak wy patrzycie na DnD i Neuroshime oraz inne RPGi. Smile

Powered by phpBB © 2001,2005 phpBB Group